Reżyseria – Mariusz Gawryś, Zdjęcia – Mikołaj Łebkowski, Produkcja – Prasa i Film
Sługi Boże
Sługi boże to kryminał, który reżyseruje laureat Lwów Gdańskich za najlepszy debiut za film "Szkoła masażu" Mariusz Gawryś (także współautor scenariusza). Inspiracją dla scenariusza był fakt powszechnego spadku zaufania społecznego do różnego rodzaju agencji rządowych nominalnie powołanych do ochrony naszego państwa. W filmie dominuje mroczna tonacja, potęgowana przez oszczędne światło (np. w scenach z widokiem nocnych ulic Wrocławia po deszczu), mgłę, ciemne pomieszczenia, wnętrza kościoła, ale pokazany jest w nim też obraz dzisiejszego, nowoczesnego Wrocławia.
„Sługi boże” sięgają po środki wyrazu niewykorzystane w polskim kinie, a podkreślające dbałość o szczegóły w warstwie kryminalnej: zwłoki pokazywane w realistyczny sposób, choć bez lejącej się krwi czy realizację budzącą niepokój i narastający lęk podczas projekcji, choć bezpośrednie źródło tych uczuć pozostaje ukryte. Wszystko po to, by ostateczne spotkanie twarzą w twarz z mordercą szokowało banalnością zła, które reprezentuje.